08.07.2005 :: 16:28
Czy kiedy jest tak dobrze zawsze musi stać się coś co to zmieni? Z obozu wróciłam trochę wcześniej niż się spodziewałam,powód-choroba. Te dni minęły mi bardzo miło w towarzystwie extra ludzi z Łodzi. Mam nadzieje, że jeszcze się spotkamy A...tak na marginesie to poznałam fajnego faceta Może coś z tego będzie.Mam nadzieje bo to na prawdę super gość.. Ursusie czemu się nie odzywasz? Żadnych wieści o panie x ani całym tym Czaplinku. Jeśli to czytasz to powiem ci, że Mr.niemiec to przeszłość,ale to ci opowiem jak wrócisz. Powodzonka for U Aril miłego wypoczynku hehe...wyjeżdzasz w sob,wpadnij siem pożegnać! Kończe już tę notkę bo się rozmarzyłam, idę dalej słuchać Rolling Stones-ów (Angie) Specjalne pozdrowionka ślę dla Asiuni, o której ostatniuo zapomniałam buziaki